Wikipedia:Poczekalnia/artykuły/2011:10:17:Zderzak Łągiewki

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Zderzak Łągiewki

 Zderzak Łągiewki (edytujdysk.historialinkująceobserwujrejestr)

Dyskusja już była ([1]), jednak w haśle nie opisano czym ten twór różni się do normalnego zderzaka (poza niepotwierdzonymi tezami o magicznej skuteczości). Dodatkowo mamy uźródławianie materiałami własnymi o miernej wiarygodności, gigantyczną listę nagród bez źródeł (spora ich część pewnie łamie WP:WAGA), EPAR raz jest urządzeniem a raz organizacją. -- Bulwersator (dyskusja) 11:50, 17 paź 2011 (CEST)

  • Hmmm, z bazy UPRP wynika, że p. Lucjan Łągiewka jest autorem kilku zgłoszeń patentowych m.in. Akumulator energii kinetycznej, zwłaszcza przestrzennych obiektów, będących w ruchu (zgłoszenie 2002, decyzja o odmowie udzielenia prawa wyłącznego 2010), Zespół do zmniejszania całkowitej energii kinetycznej ruchu postępowego obiektów, zwłaszcza środków transportu (zgłoszenie 2004, odmowa 2009), Sposób hamowania dynamicznego obiektów będących w ruchu, zwłaszcza liniowym (zgłoszenie 1998, decyzja stwierdzająca wygaśnięcie decyzji o udzieleniu patentu 2005). Generalnie żaden z wynalazków tego twórcy nie jest obecnie objęty ochroną (o ile nie wynika to z opóźnień w aktualizacji bazy). Gdyby komuś chciało się pogrzebać w biuletynach, może udałoby się znaleźć uzasadnienie dla odmowy udzielenia wynalazków, może wynikała ze względów formalnych... Ale reasumując: encyklopedyczności zderzaka nie widzę - wystarczy zdanie (może akapit) w artykule o twórcy. Margoz Dyskusja 12:36, 17 paź 2011 (CEST)
  • Ostatnio nawet o tym było w Wiadomościach – nie jest to zwykły zderzak (chyba lepsze określenie to „bariera energochłonna”) tylko wynalazek uznany ja jeden z najważniejszych ostatnich lat (tytuł najwybitniejszego osiągnięcia wynalazczego minionej dekady nadany przez Międzynarodową Federacji Organizacji Wynalazczych (IFIA) w czasie Targów Technicznych i Wystawy Wynalazków w Sztokholmie w październiku br. jednak czyni ten wynalazek dość istotnym). Inne liczne nagrody (łatwo weryfikowalne) świadczą o ogromnym zainteresowaniu i docenieniu tego wynalazku. Ponadto jest obecnie w wielu miejscach wprowadzany lub planowany do wprowadzenia (nawet Europejska Agencja Kosmiczna jest tym zaintereowana [2]). Na pewno bardziej ważne i mające zdecydowanie większy wpływ na świat niż tysięczny model telefonu komórkowego (por. np. Kategoria:Telefony Sony Ericsson). Aotearoa dyskusja 12:45, 17 paź 2011 (CEST)
  • Zderzak Łągiewki, jako "zjawisko" jest jak najbardziej encyklopedyczny. Chyba bezdyskusyjna jest jego "sława", czy swojego czasu medialny szum wokół. Natomiast dyskusyjny może być opis i zasada jego działania, które nie są poparte żadnym rzetelnym źródłem i zasadniczo winny zaczynać się od "rzekomo wg konstruktura...". Ponadto dyskusujna jest np. ta Europejska Agencja Kosmiczna (czy inne ośrodki wpsółpracujące). Owszem, wspomina o niej Onet, ale sam Onet bierze te informacje najprawdopodobniej ze strony samego konstruktora. Kwestia taka, czy ci partnerzy wiedzą, że są partnerami. Np. na liście widzę EIT+ z Wrocławia, jednak nigdzie na stronach samego EIT+ owo "partnerstwo" nie jest wspomniane. Co więcej EIT+ nie prowadzi badań w tym kierunku nawet. Podobnie uczelnie (AGH) - prywatna współpraca z profesorem z takowej, to nie "partnerstwo" jeszcze. Ten problem dotyczy wszystkich danych, których źródłem jest sama strona Łągiewki - łącznie ze zdobytymi nagrodami, wyróżnieniami etc. A nasze hasło jest w głównej mierze oparte wyłącznie o tę stronę, co wg mnie czyni je nieobiektywnym i nierzetelnym, chyba że informacje znajdą potwierdzenie w zewnętrznych źródłach, w o których wiadomo, że nie reprodukują wtórnie danych z tej strony. Strona konstruktora może być źródłem wyłącznie do rzekomej zasady działania i teoretyzowania nt. zastosowań. Wszelkie takie dane powinny się zaczynać od "wg konstruktora". Zatem jeśli rozważałbym jakieś akcje wobec tego hasła, to raczej ścięcie go do obiektywnego, bo krótkiego stuba, z podstawowymi faktami, które nie budzą kontrowersji (jest, wg konstruktora robi to, wspominano o nim w). Masur juhu? 13:03, 17 paź 2011 (CEST)
  • Ciekawy wynalazek, który niedawno pojawił się w wiadomościach i podkreślano, że jest to zagwostka dla fizyków, na jakiej zasadzie on działa. Na pewno ency, a co do wykonania to mamy przecież szablony ostrzegawcze, co należy dopracować. Sciencedigger (dyskusja) 14:29, 17 paź 2011 (CEST)
    • W tym sęk iż nie ma dowodów na to że działa -- Bulwersator (dyskusja) 17:23, 17 paź 2011 (CEST)
      • Bynajmniej! To, że urządzenie działa, nie ulega wątpliwości. Wątpliwości budzą (a) całkowicie pseudonaukowe sposoby wyjaśniania jego działania przez Łągiewkę i prof. (sic!) Gumułę. (b) Walory użytkowe wynalazku (np. koszty produkcji, koszty konserwacji, bezpieczeństwo użycia przy "przeciążeniu", masa i gabaryty i związane z nimi koszty eksploatacji - w porównaniu ze zwykłym amortyzatorem olejowym). Do Sciencedigger: to urządzenie nie jest zagwozdką dla fizyków, opis jego działania można przedstawić na poziomie mechaniki szkolnej Pracownik Fizyczny (dyskusja) 00:21, 20 paź 2011 (CEST)
  • Zgłaszający wyraźnie pomylił pokoje kawiarenki. To nie jest artykuł do usunięcia (bo temat jest oczywiście ency) ale do poprawy (bo pełen grafomanii, zwodniczych wyrażeń i przede wszystkim absurdalnie zbędnej listy nagród). Do poprawienia. --Le5zek (dyskusja) 15:16, 17 paź 2011 (CEST)
  • EPAR to urządzenie/technologia, a Projekt EPAR to organizacja. IMO oficjalna strona Projektu EPAR jest wiarygodna: w przypadku wyróżnień ma skany dyplomów, odnośniki do prasy, dane kontaktowe (autorzy się nie ukrywają). gigantyczną listę nagród bez źródeł - przypis jest w nazwie sekcji. UE (dotacje), ESA (o współpracy wspomina też strona Astri Polska) czy Kuwejt nie podejmują współpracy z pseudonaukowcami snującymi niepotwierdzone teorie, dlatego IMO Zderzak jest ency. Nie widzę w haśle grafomani czy zwodniczych wyrażeń. A lista nagród jest nieprzeciętnie długa, bo tyle nagród Łągiewka i spółka dostali i świadczy to o tym, że wynalazek działa. --Wiggles007 dyskusja 16:14, 17 paź 2011 (CEST)
    • "Kuwejt nie podejmuje współpracy z pseudonaukowcami snującymi niepotwierdzone teorie" - skąd pewność iż nie podejmuje (szarlatanów dużo było, części się udało zwieść rządy itp). I skąd ta pewność i podjął współpracę? Ze strony szarlatana który twierdzi iż obalił zasadę zachowania pędu? Bądźmy poważni, za chwilę będziemy refować materiałami ze strony Towarzystwa Płaskiej Ziemi. -- Bulwersator (dyskusja) 18:03, 17 paź 2011 (CEST)
    • Wiggles, bez urazy, ale skany dyplomów to ja też mogę publikować. Co więcej ranga tych imprez nie jest znana/jest trudna do ustalenia. Coś jak z tymi medalami, co to każde piwo jakiś otrzymało. Co do współpracy to niech wspomnie o tym sama ESA (pomijając, że Astri także nic takiego nie pisze, ponadto wyraźnie powołuje się na materiały samego Łągiewki), to wtedy się zgodzę. Ja już odkryłem jakieś naciąganie w sprawie wspomnianego EIT+ - znajdź mi ślad po Łągiewce w ich materiałach. A tak się składa, że jako instytucja finansowana przez unię i przez cztery różne uczelnie (czy ile tam), musi mieć dość precyzyjnie rozpisane na co idzie kasa i jakie realizuje projekty. A EIT+ nawet nie ma sektora badań, pod który ten zderzak można by potencjalnie podpiąć. Co rzuca duży cień na rozdmuchane dane ze strony EPAR. Lista nagród fakt długa (+poprawka na to, że właściwie nie wiadomo co to za nagrody), ale nie wiem czemu wysnuwasz wniosek z tego, że wynalazek działa? Jak na coś, co nie zostało wdrożone, ani opisane w żadnym rzetelnym źródle, to może wyjść, że nagradzany to był koncept, a nie sam wynalazek. Masur juhu? 18:19, 17 paź 2011 (CEST)
  • Aha, i przy okazji proponuję rozwiązać kwestię blox.pl jako źródła na wiki. --Wiggles007 dyskusja 16:18, 17 paź 2011 (CEST)
    • Blogi mogą od biedy być ale oficjalne/wiarygodnych osób i to w wyjątkowych sytuacjach. Ten blog jest ciekawy, podaje prawdziwe informacje - jest źródłem wystarczającej jakości ale nie jest źródłem wystarczającej wiarygodności -- Bulwersator (dyskusja) 17:23, 17 paź 2011 (CEST)
      • W tym wypadku ten blog można traktować, jako źródło "otwartej wiedzy". Zauważ, że autorka nie podaje tam żadnych wniosków bez podania w jaki sposób i na jakiej podstawie do nich doszła. Czyli każdy zainteresowany może łatwo zweryfikować jej słowa. Jest to porównywalne do krytyki z tego hasła, gdzie większość jej nie została opublikowana w "formalnych" miejscach. M.in. blogi, własne strony, komentarze. Jednak w każdym wypadku autorzy racjonalnie dowodzili swojego punktu widzenia, przedstawiając swój tok myślenia oparty na powszechnie dostępnych danych. Masur juhu? 18:39, 17 paź 2011 (CEST)
  • Wikipedysta:Bulwersator/zderzak - hasło z opisem które części się nie nadają. Po ich usunięciu zostanie substub, w dodatku POViasty -- Bulwersator (dyskusja) 17:43, 17 paź 2011 (CEST)
    • Naprawdę to hasło chciałem poprawić, tak jak zrobiłem z homeopatia - ale nie ma żadnych, jakichkolwiek wiarygodnych źródeł. -- Bulwersator (dyskusja) 17:48, 17 paź 2011 (CEST)
      • Twierdzenie, że strona własna jest niewiarygodna nie jest niczym poparte. Wiele artykułów mamy opisanych właśnie na podstawie stron własnych – i co mamy wszystkie usuwać (proponuje przejrzeć ile artykułów o książkach, płytach, artystach, celebryatch itp. jest oparte o strony własne, nawet artykuł o wielu instytucjach opracowywane są głównie lub wyłącznie na podstawie stron własnych). Również nijak ma się z powszechną praktyką twierdzenie, że gazety i serwisy informacyjne są niewiarygodne (to co usuwamy wszystko co dotyczy katastrof itp. bo to tylko na podstawie mediów...). Wykreślanie nagród z subiektywnym twierdzeniem, że nieistotne to tez raczej żart – to powywalajmy odznaczenia z biogramów, bo one też są w końcu mało istotne (wszak co roku tysiące Polaków jakieś dostaje...). Odnoszę wrażenie, że na siłę chcesz udowodnić, że wynalazek dostrzeżony na świecie, o którym jest głośno jest nieistotny i nieencyklopedyczny tylko dlatego, że twórca wyciąga wnioski z działania swojego urządzenia sprzeczne z zasadami fizyki – zapewne w tym względzie się myli, i zapewne za jakiś czas zasady działania tego zostaną poprawnie wykazane. Ten jeden błąd w rozumowaniu twórcy nie przekreśla tego, że powstałe dzieło jest zdecydowanie encyklopedyczne. Aotearoa dyskusja 18:08, 17 paź 2011 (CEST)
        • Jest niewiarygodna. Chociażby moje wątpliwości co do sekcji: partnerzy. Większość tych "partnerów" chyba nie bardzo wie, że Łągiewka z nimi ma to partnerstwo. Co rzuca dużą wątpliwość na wszelkie inne dane przez niego tam wypisywane. Własna strona może być źródłem, owszem, ale do podstawowych danych - tu np. do "według konstruktora zderzak działa na zasadzie" itp. Co do wszelkich innych danych, to rozmawiamy o gościu, który raz że coś mota w swoich partnerstwach, dwa publikuje w czasopismach pseudonaukowych swoje wyniki, a i tak nie unika ich podrabiania/fałszowania (co dość czytelnie dowodzi się na wspomnianym blogu - bo to, że w dwóch publikacjach był ten sam wykres, a i tak nie wiadomo jak on powstał, to akurat każdy z nas widzi). Co więcej, mówimy o stronie gościa, który chce na wynalazku zarobić. To oczywiste, że taka strona nie może być uznawana za całkowicie neutralną i rzetelną. Podkreślam, niektóre dane owszem, dotyczące samego wynalazku, a to i tak z klauzulą "wg konstruktora", ale cała reszta winna być jednak zweryfikowana w oparciu o źródła zewnętrzne. Masur juhu? 18:25, 17 paź 2011 (CEST)
        • To "dzieło" nie działa - co jest dosyć oczywiste już na poziomie licealnego kursu fizyki. Przyspieszenie jest małe, bo droga hamowania, a więc i czas, przy zderzeniu duże - tak samo jak przy zderzaku z dużą kontrolowaną strefą zgniotu. Energia, która jest gromadzona w postaci energii obrotowej i tak przecież musi się w końcu jakoś wydzielić, przy rzeczywistym zderzeniu robiąc dookoła demolkę. Nie ma żadnych zysków w stosunku do zwykłego zderzaka, za to konstrukcja wielce jest gustowna. Nie wiem na ile encyklopedyczny jest szum medialny, poza tym niczego tu nie ma. RJB1 (dyskusja) 20:02, 17 paź 2011 (CEST)
Tu EPAR wydaje się działać. I IMO za kilka lat stanie się to jasne (czy działa czy nie działa). Nie oczekujmy też, że ESA o każdej swojej współpracy będzie pisać na swojej stronie. Podejrzenia o fałszowanie dyplomów przemilczę.--Wiggles007 dyskusja 20:25, 17 paź 2011 (CEST)
  • Przykro mi, ale ani nauki ścisłe, ani techniczne nie uważają YouTube i Wiadomości TVP za źródło wiedzy. Chyba wypada, by w tych dziedzinach Wikipedia też nie uważała. Przy tym ten akurat filmik pokazuje oczywistość, którą napisałem powyżej: długi czas działania, więc mała siła. Całe to urządzenie to prosty układ mechaniczny oparty na licealnej mechanice. RJB1 (dyskusja) 20:43, 17 paź 2011 (CEST)
  • Tu wehikuł czasu zdaje się działać (od 1:40, wcześniej działają inne rzeczy). -- Bulwersator (dyskusja) 20:58, 17 paź 2011 (CEST)
  • A kto rzucał podejrzenia o fałszowanie dyplomów? Co do filmiku - to RJB1 się już wypowiedział. Wciąż jest to "rzekomo wg autora". Ponadto, przynajmniej ja, nie kwestionuję tutaj ani encyklopedyczności, ani działania samego wynalazku. Od początku tylko mówię, że hasło powinno być oparte o rzetelne źródła, bo nie może być tak, że hipoteza naukowa, czy wynalazek są opisywane "as granted" na podstawie tylko i li wyłącznie materiałów od samego konstruktora. Takowoż, zauważalność, czyli encyklopedyczność, nie może być wnioskowana na podstawie materiałów, które dostarcza sam podmiot. W tej kwestii powinniśmy się kierować dalej posuniętym sceptycyzmem. A skoro ESA nie pisze o tej współpracy u siebie to albo wniosek, że jej nie ma, albo że nie jest ona istotna, ergo encyklopedyczna. Dla mnie, razem z innymi wątpliwościami, to jednak dowód na to, że w tej kwestii nie można po prostu brac faktów ze strony EPAR bezrefleksyjnie, i używać ich jako 100% wiargodnych. Zatem proponuję - ścinamy do niekontrowersyjnego stuba; albo i lepiej integrujemy z samą osobą wynalazcy po tym ścięciu. Masur juhu? 21:00, 17 paź 2011 (CEST)
Encyklopedyczność dotyczy tematu, nie treści, więc współpraca z ESA nie może być ency lub nie. Za to nagrody przyznaje się działającym wynalazkom - skoro ZŁ ma ich tyle to chyba działa. --Wiggles007 dyskusja 16:28, 18 paź 2011 (CEST)
Nie mówię o ency treści, tylko o treści o wątpliwej prawdziwości. Przez sformułowanie o encyklopedyczności samej współpracy, miałem na myśli że współpraca z X nie może świadczyć o ency, skoro sam X (szacowna organizacja) o tym nie wspomina. Poniżej RJB1 napisał, że sparwdził granty KBNu i nic nt. ZŁąg. w nich nie ma. To będzie w sumie już trzecia rozbieżność pomiędzy danymi dostarczanymi przez EPAR, a stanem faktycznym. Co do nagród - skąd wniosek, że dostają je działające wynalazki? Mi te nagrody przypominają konkursy piwne; wiesz każde piwo ma jakiś "złoty medal". Z małymi wyjątkami z targów o których nikt nie słyszał. To można wspomnieć w haśle, ale nijak nie implikuje to encyklopedyczności takiego piwa. Masur juhu? 19:36, 18 paź 2011 (CEST)
  • Moim zdaniem artykuł równie dobry jak cała masa innych na tematy nienaukowe lub pseudonaukowe, których encyklopedyczności nikt nie kwestionuje. Trudno też oczekiwać naukowych źródeł potwierdzających wyniki paranaukowe. Skoro mamy artykuły o egzorcyzmach, radiestezjii czy bioenergoterapii to czemu nie o zderzaku Łagiewki ? Lysy (dyskusja) 20:49, 17 paź 2011 (CEST)
    • Bo zderzak Łągiewki nie doczekał się omówień w wiarygodnych źródłach więc nie idzie pisać hasła? (na przykłąd skuteczność takiej homeopatii była badana, o jej historii i założeniach też sporo napisano) -- Bulwersator (dyskusja) 20:55, 17 paź 2011 (CEST)
      • Ale mimo wszystko, ja tak uważam, że doczekał się na tyle weryfikowalnej uwagi, że może być rozpatrywany, jako ency. Kwestia czy ency na tyle, by zostać osobnym haseł, czy wzmianką w haśle o samym konstruktorze. Jedno co nie budzi dla mnei wątpliwości, to to że hasło jest w większości oparte o nie-niezależne źródło, zatem jego wiarygodność jest wątpliwa. O czym szerzej piszę powyżej. Masur juhu? 20:59, 17 paź 2011 (CEST)
  • Zintegrować z twórcą, gdzie można napisać kilka zdań o tym wynalazku. To dla mnie taki sam przypadek jak Jan Pająk (ufolog) i te jego magnokrafty i komory oscylacyjne. Gdarin dyskusja 21:03, 17 paź 2011 (CEST)
  • Temat kontrowersyjny, dlatego moją propozycję treści artykułu umieściłem w swoim brudnopisie: [[3]]. Jeśli się podoba, podmienię ze stroną obecną. Próbowałem napisać obiektywnie, bez przesądzania o tym, kto ma rację. Artykuł w obecnej postaci stanowi formę promocji komercyjnego projektu EPAR i tak nie może zostać. Samo hasło jest ency jako zjawisko społeczne a nie techniczne. Pracownik Fizyczny (dyskusja) 00:15, 18 paź 2011 (CEST)
  • Ze po Red Bull się nie lata, też nie zostało "naukowo obalone". Nauka w XXI wieku po prostu nie zajmuje się obalaniem takich pomysłów. IMO nie wolno tak pisać. RJB1 (dyskusja) 06:40, 18 paź 2011 (CEST)
  • Trochę podredagowałem tę propozycję. Tak jak mówi RJB1 - to na proponującym hipotezę spoczywa ciężar dowodowy, a nie na tych, którzy chcą ją obalić. Wciąż zastraszająco dużo danych jest podanych za samą stroną EPAR, ale uznajmy je za dane "niekrytyczne". Odkryłem kolejną rozbieżność - lista projektów finansowanych przez UE na stronie EPAR jest znacznie (!) dłuższa, niż oficjalna lista beneficjentów na oficjalnych stronach. Chyba, że chodzi o jakiś dodatkowy, niż Inn. Gosp., program, ale EPAR o tym nie wspomina. Pomijam, że to dofinansowanie nie jest żadnym wyznacznikiem innowacyjności czy co, bo dostał je np. Zamek Kliczków. Przydałby się krótki opis zasady działania zderzaka - oczywiście wg samych konstruktorów. Masur juhu? 08:41, 18 paź 2011 (CEST)
  • Jest lepsze. Nadal dane są z kiepskawych źródeł ale jest już lepiej. -- Bulwersator (dyskusja) 09:12, 18 paź 2011 (CEST)
    • Nie wiedziałem, że można poparawiać cudze brudnopisy :) Faktycznie jest lepiej. Moja opinia (jestem fizykiem) jest jasna, ale to jest prywatna, całkowicie nieencyklopedyczna opinia. Zderzak Łągiewki na pewno działa jako amortyzator, jednocześnie na pewno sposób opisu jego działania przez wynalazcę i jego "drużynę" to pseudonauka czystej próby. Moim zdaniem nie można tego artykułu umieszczać w działach nauka czy nawet wynalazki, za to powinno się umieścić go jako zjawisko socjologiczne, tak jak Latający Potwór Spaghetti. Nie to jest ważne, czy to ustrojstwo obala prawa fizyki (nie obala), ale to, że mówi się o nim w głównym wydaniu Wiadomości TVP1, że poświęcono mu z 10 lat temu całą godzinę w Klubie Trójki (pamiętam, bo zadzwoniła do mnie w tej sprawie poruszona audycją moja teściowa), że co rusz pojawia się sążnisty artykuł w Gazecie Wrocławskiej czy innym medium masowego rażenia. Wydaje mi się, że redaktorzy tych mediów powinni mieć możliwie wiarygodne źródło informacji o "zderzaku Łągiewki", w przeciwnym wypadku ta hucpa, zwyczajne bezczelne oszustwo, będzie trwać kolejne 13 lat. Pracownik Fizyczny (dyskusja) 23:59, 19 paź 2011 (CEST)
  • Ja bym dopuścił istnienie uźródłowionego zalążka na sam temat zderzaka, bo jako taki uważam za encyklopedyczny, nawet jeśli to tylko hipoteza, bo przekonujących danych naukowych to nie widzę, to można potraktować jak perpetuum mobile. Pozostałe informacje należy zweryfikować w niezależnych źródłach, a jeśli nie jest to możliwe to usunąć. Karol007dyskusja 00:35, 18 paź 2011 (CEST)
    • Mamy arty takie jak Turbinka Kowalskiego, ale tu też encyklopedyczność nie jest dla mnie oczywista (i też brak źródeł). Na razie nie da się ukryć: w sprawie zderzaka Łągiewki jest wiele szumu medialnego, próbowano także wykorzystać Wikipedię w celu propagowania tego wynalazku, który tak naprawdę jest tylko pomysłem, nigdzie nie wykorzystanym i wedle praw fizyki bez szans na wykorzystanie. Gdarin dyskusja 09:50, 18 paź 2011 (CEST)
    • Refleksja po próbie zNPOVizowania i odORowania hasła. Jak wyżej pisałem, na kanwie szkicu Pracownika Fizycznego, starałem się coś wystubić. Ale jedno mnie uderzyło - właściwie to do hasła nie ma źródeł (zewnętrznych, świadczących o encyklopedyczności) na których możnaby wyrzeźbić coś wikipedyjnego (noOR, NPOV, WER). Był mały "wybuch zainteresowania" w 2002 ([4]), konstruktor pojawił się raz czy dwa w TV, później długo, długo nic, teraz ledwie jakieś wzmianki. Żadne z tych źródeł nie ma charakteru innego, niż notka/doniesienie prasowe/ciekawostka - jakich co tydzień na samym Onecie są setki ("amerykańscy naukowcy donoszą", "... leczy raka"). Owszem, wywołał reakcję (grupy dyskusyjne, blogi, fora), ale powiedziałbym, że nie wiekszą niż dowolna pseudonaukowa hipoteza. 6k wyników na Google, z czego większość jaka jest, to widać. GW malutko, onet też. Dla porównania, z samej tylko GW o lnie zespołu prof. Szopy z UWr. (pomijam, że to akurat zostało opublikowane), czy na onecie (na dole, 3 w por. do 1 o Łągiewce). Czyli lokalny "wynalazek", co ma pecha nie mogąc doczekać się wsparcia (powoli się zmienia). Zatem, mimo pozornego szumu, nie jest to moim zdaniem szum i zainteresowanie większe czy istotniejsze niż dowolnym memem z netu (lolcaty, mentosy w koli /te to nawet naukowe zainteresowanie wywołały większe/ etc.) i na chwilę obecną powinna to być wzmianka, ale wyłącznie jako kilkuzdaniowa sekcja w haśle o samym Łągiewce. Z czasem się okaże, czy jest to coś encyklopedycznego, ale na teraz, to nie bardzo widzę, czemu ten wynalazek jest "lepiej" niż tysiące innych, podobnych koncepcji, z których dużo się przecież wdraża. Masur juhu? 09:55, 18 paź 2011 (CEST)
        • Sprawdziłem w bazie Synaba granty prof. Stanisława Gumuły, są trzy, nie mają nic wspólnego z Łągiewką. Najbliższy tematem (grant 5 T12A 014 23 z 2005) to Opracowanie energooszczędnego napędu hydraulicznego maszyn górniczych do urabiania i ładowania z odzyskiem i akumulacją energii w akumulatorach hydraulicznych. Wśród wykonawców nie ma Łągiewki. Proponuję zaprzestać mieszania w tą hucpę KBN i Profesora.
          • Profesor sam się chętnie w tę hucpę włącza, a nawet ją współtworzy. Wg bazy OPI [5] (baza zawiera wszystkie projekty od konkursu nr 6, czyli jakieś 17 lat wstecz) był kierownikiem grantów "Badania teoretyczne i eksperymentalne energooszczędnego układu hydraulicznego dla maszyn górniczych" (konkurs 8), "Podniesienie sprawności układów napędowych maszyn górniczych poprzez zastosowanie gazowych akumulatorów hydraulicznych" (14), "Wybrane charakterystyki turbin wiatrowych" (17), "Teoretyczna i eksperymentalna analiza wymienników ciepła o powierzchniach rozwiniętych" (21), "Opracowanie energooszczędnego napędu hydraulicznego maszyn górniczych do urabiania i ładowania z odzyskiem i akumulacją energii w akumulatorach hydraulicznych" (23), "Zjawisko filtracji w suchych materiałach porowatych" (26). Niestety, nie wiemy, czy nie dostał pieniędzy z innych konkursów, nieobsługiwanych przez system OSF. No i znalazłem! Trzeba szukać w dziale "projekty rozwojowe", konkurs 4, Numer wniosku: N R06 0009 04 "Pneumatyczno-mechaniczny przetwornik energii", Dyscyplina naukowa: R06 (N513) - Energetyka Cieplna (sic!). Startował też w konkursie nr 3, R03 003 03, " Pneumatyczno-mechaniczny przetwornik do przejmowania i rozpraszania energii podczas zderzeń obiektów fizycznych", ale tu nie dostał finansowania Pracownik Fizyczny (dyskusja) 23:36, 19 paź 2011 (CEST)
        • To nie jest żaden "wynalazek", ani "niesprawdzona hipoteza", tylko proste urządzenie mechaniczne magazynujące energię w kole zamachowym (które wszak znane jest od wielu wieków). Zainteresowany fizyką licealista, albo dobry student pierwszego roku bez problemu potrafi przeanalizować jego działanie, nie ma w nim niczego tajemniczego. Małe siły występujące przy zderzeniach wynikają z dużej drogi (a ściślej czasu) hamowania. To również wykorzystuje się w technice od wieków. Nowością u Łągiewki jest medialna promocja takiego "zderzaka", ale akurat w tym zastosowaniu nie ma to sensu: długą drogę hamowania łatwiej uzyskać za pomocą kontrolowanej strefy zgniotu, a energia zmagazynowana w rozkręconym kole czy walcu musi się przecież jakoś wydzielić - albo przewalcuje ofiary wypadku, albo sobie radośnie poleci w przestrzeń niczym pocisk. To przecież kompletnie bez sensu. Dzienniki telewizyjne od czasu do czasu prezentują takie "wynalazki". Kiedyś był polimerowy grzejnik faszerowany sadzą, reklamowany jako posiadający sprawność o 30% większą od "zwykłego grzejnika" (czyli 130%, bo 100% to ma kawałek drutu wsadzony w kontakt). Dała się na to nabrać nawet jakaś stocznia jachtowa i coś wyprodukowała. Szybko się o czymś takim zapomina.
        • Jeżeli "zderzak Łągiewki" stanie się kiedyś wynalazkiem - wejdzie do produkcji, stanie się obiektem prawdziwych publikacji technicznych lub naukowych, czy choćby zostanie opatentowany (zgadnijcie czy w to wierzę) - może będzie encyklopedyczny. Teraz to zwykła hucpa. RJB1 (dyskusja) 18:26, 18 paź 2011 (CEST)
          • A to druga strona medalu, że działanie urządzenia można oczywiście uzasadnić znaną fizyką i zapewne ona także mówi, dlaczego to rozwiązanie jednak ma ograniczenia w zastosowaniu. Pseudonaukowy język i interpretacje autorów to ich wymysł po prostu. No, ale nie nam o tym rozstrzygać, czy coś jest prawdziwe czy nie - nam zostaje znaleźć źródła. I jak wspominałem wyżej - tych jest mało. Wg mnie za mało na osobne hasło, akurat na jednozdaniową wzmiankę w haśle o konstruktorze (podobnie, jak nieency książka zostanie tak wspomniana w haśle o pisarzu). Masur juhu? 19:27, 18 paź 2011 (CEST)
  • Nie widzę nic, co by przemawiało za trzymaniem odrębnego hasła. Zdecydowanie wystarczy kilkuzdaniowa uźródłowiona i znpowizowana wzmianka w haśle o Łągiewce. Elfhelm (dyskusja) 21:35, 18 paź 2011 (CEST)
  • Nawiązując do wypowiedzi Pracownika Fizycznego, że zderzak jest wyjaśnialny normalną fizyką (o czym piszę wyżej), w związku z czym nie musimy się tym przejmować, a tylko spojrzeć nań, jak na zjawisko socjologiczne i ocenić czy ono jest ency. Kwestia tylko taka, czy mamy wystarczająco źródeł, by opisac to choćby jako zjawisko socjologiczne i czy encyklopedyczność ta nie była tymczasowa. Wychodzi na to, że o zderzaku każdy słyszał, zatem niby ency. Ale z drugiej strony brak źródeł do jakiegokolwiek opisu, poza działaniem wg autorów. Bo i prawdziwe działanie (czyli te które wytłumaczy "normalna" fizyka) nie zostało opisane przez żadne źródło; strona EPAR odnośnie wszelkich innych szczegółów (granty, dofinansowanie, partnerzy etc.) nie jest wiarygodna (i nawet pomijając nasze krzyżowe weryfikacje z innymi źródłami, nigdy nie powinna być traktowana, jako taka, bowiem to strona firmy, która próbuje sprzedać produkt w oparciu o szarlatańskie wyjaśnienia). Co nam zostanie do opisu? Akurat na sekcję w haśle o konstruktorze. Masur juhu? 19:41, 20 paź 2011 (CEST)
    • tutaj zaproponowałem kolejną wersję hasła (czy też jako osobnego bytu, czy też tylko jako sekcji, za czym optuję) z danymi, które można oprzeć na stronie EPAR, a pozostałymi za innymi źródłami. Każda dodatkowa dana, np. o nagrodach na wystawach etc, wymaga moim zdaniem weryfikacji w osobnych źródłach, z pominięciem źródeł prasowych, bo te z dużym pradopodobieństwem opierają się w takich kwestiach na samej stronie EPAR/ich materiałach. Czyli np. strona www danej wystawy czy targów byłaby dobrym źródłem. Masur juhu? 19:55, 20 paź 2011 (CEST)
      • Proszę zwrócić uwagę, że na stronie EPAR opisujących już sam mechanizm i jego wdrożenia, nie mamy już pseudonaukowej argumentacji. Zasadniczo wszystko co tam napisano jest prawdą, a jedyną niewiadomą (i jednocześnie założeniem/postulatem autorów) jest czy to się opłaca, czy zadziała i czy rzeczywiście jest lepsze niż to co mamy dotychczas. Jednak to już dotyczy samego EPAR, jako projektu komercyjnego opartego pierwotnie na zderzaku Łągiewki. Zatem czy w ogóle nie jest pewnym nadużyciem, że łączymy EPAR (czyli wynalazek o niedowiedzionej skuteczności, który firma "EPAR" stara się wdrożyć w praktyce) ze zderzakiem Łągiewki (konceptem/wynalazkiem, którego działanie było publikowane na łamach czasopism "prawienaukowych" i tłumaczone pseudonaukowo)? Bo to są dwie różne rzeczy, które jedynie łączy koncept wykorzystujący przeniesienie energii zderzenia na koło zamachowe? I jedynie w kilku wypowiedziach łączy się EPAR ze zderzakiem, jako pierwowzorem. W sumie to tkze wymagałoby grubszej edycji. Masur juhu? 20:05, 20 paź 2011 (CEST)
        • Strona EPAR zawiera informacje o tych artykułach w "prawienaukowych" czasopismach. Przejrzałem same artykuły - są wewnętrznie sprzeczne (choć to oczywiście tylko maja opinia), ale co gorsza wydają się celowo wprowadzać w błąd. Na przykład jeden zawiera w tytule "... results of experimental investigations", a wyników badań zwyczajnie tam nie ma - są zdjęcia 126p i ewidentnie odręcznie namalowane sprzeczne wykresy. Oprócz tego na stronie EPAR nie ma właściwie niczego. Fundacja IMO zupełnie nieencyklopedyczna (nie ma ani jednego praktycznego osiągnięcia), urządzenie też - proponuję skróconą wersję (Masura) dołączyć do artykułu o osobie. RJB1 (dyskusja) 13:11, 22 paź 2011 (CEST)
  • A propos nagród - w TVN24 od rana trąbią o jakimś "małym Noblu" dla tego wynalazku. Sprawdziłam. Fraza, która przewija się w polskich informacjach prasowych ("Best Invention of the First Decade of 21st Century") poza nimi w guglu nie istnieje [6], a strona organizacji IFIA prezentuje się tak. Ta druga nagroda, przyznana jakoby przez SUF (informacji jeszcze na szwedzkich stronach nie ma) to nagroda dla "niezależnego wynalazcy", można sobie o tym poczytać np. tu, tu i na stronie SUF (nawiasem mówiąc, nie widzę, by to stowarzyszenie było w jakikolwiek sposób związane ze Szwedzką Królewską Akademią Nauk, przynajmniej na swojej stronie się tym nie chwalą). Gytha (dyskusja) 11:12, 22 paź 2011 (CEST). PS. A nie, z tą nagrodą od SUF to jest po prostu jawne kłamstwo (nie zwróciłam uwagi na daty). 5 października rzeczywiście SUF przyznał nagrody na swoje 125-lecie, ale otrzymały je trzy zupełnie inne osoby. Gytha (dyskusja) 12:13, 22 paź 2011 (CEST)

Usunięto. A właściwie zintegrowałem z haseł o L. Łągiewce, z zachowaniem informacji ze str. EPAR o ile te dotyczyły "niewrażliwych" danych, cała reszta wg szkicu z brudnopisu. Z samego hasła o Łągiewce usunąłem wszelkie nieuźródłowione dane lub dane wrażliwe, których jednym źródłem były materiały EPAR (np. nagrody etc.). Zostawiłem redirect. Masur juhu? 10:20, 23 paź 2011 (CEST)

chyna uciekli Ci gdzieś autorzy tego tekstu, widać ich?Matek M (dyskusja) 10:22, 23 paź 2011 (CEST)
Zintegrowałem poprawnie. Tyle, że autorzy hasła A i B są wersjami pomieszani (A z B), wg kolejności edycji, ale są wszyscy. Wersję "zderzaka" wziąłem z brudnopisu Pracownika Fizycznego, bo w nim powstało de facto nowe hasło, pisane na czysto od nowa. Masur juhu? 16:16, 23 paź 2011 (CEST)
  • Moim zdaniem temat jest jak najbardziej encyklopedyczny - na tej samej zasadzie co "wróżenie", "homeopatia" i inne tym podobne tematy. Moim zdaniem artykuł należy stworzyć, zgodnie z NPOV przedstawić ideę zderzaka, postulowane przez twórcę urządzenia efekty jego działania, ale opisać też urządzenie z punktu widzenia mechaniki jako zwykły amortyzator mechaniczny, o właściwościach takich jakie wynikają z obowiązujących praw fizyki. Bo na temat urządzenia narosły legendy, ludzie podchodzą do niego w sposób "religijny", nie rozumieją tego co twórcy urządzenia prezentują na filmach na Youtube gdzie wózek raz niszczy słoik, a innym razem nie niszczy. Dlatego warto byłoby sprawę opisać rzetelnie - że urządzenie jest zwykłym amortyzatorem, bez żadnego magicznego wpływu na siły bezwładności. Hellfire (dyskusja) 15:32, 29 lis 2011 (CET)